Medytacyjna sesja z Istotą Pieniędzy

Namalowałam ją 19 grudnia 2023 roku. Wraz z obrazem pojawiły się bardzo mocne słowa:
 
A co jeśli Istoty Pieniędzy nie można POSIĄŚĆ?
Co jeśli pieniądze nie należą do Ciebie, ani do mnie?
Co jeśli, zniewalając tę Istotę, zniewoliliśmy także siebie?
 
Pieniądze to lekkość, radość, spokój i wolność. Pieniądze są jak oddech, jak powietrze, dostępne w każdym momencie dla Ciebie i dla każdego człowieka. Możesz tą energią oddychać, możesz zaprosić ją do swojego systemu, do swojego ciała, do życia i do domu. Istota Pieniędzy jest jak wdech i wydech. Biorę tyle, ile potrzebuję, a potem z lekkością puszczam dalej.
 
Pieniądze to energia wymiany. Przychodzą wtedy, gdy dzielę się swoją drogocenną energią, ale potrafię też przyjmować od świata. Gromadzenie pieniędzy jest spowodowane lękiem, że mi zabraknie. Ta potrzeba wynika ze strachu, że jak wypuszczę je z dłoni, to mi zabraknie... To tak, jakbym bała się, że zabraknie mi powietrza...
 
Takie słowa przyszły do mnie wtedy, kiedy namalowałam AIRI. Ale dopiero wtedy, kiedy NAPRAWDĘ zaczęłam się z nią zaprzyjaźniać, dostałam od niej prezent w postaci sesji medytacyjnej, dzięki której mogłam zobaczyć, jak ciężkie jest między nami połączenie. Mogłam poczuć w ciele, jak bardzo swoimi myślami, emocjami i przekonaniami ograniczam jej Istotę i wiążę ją grubym łańcuchem.
 
Po czterokrotnym wykonaniu na sobie tej sesji, dostałam propozycję wzięcia udziału w wystawie w nowojorskiej Pace Gallery. W ten sposób pokazała mi, co się dzieje, jak się ją uwolni. Tym samym ujawniła mi też kolejne pokłady lęków, związane z wizją NADMIARU pieniędzy. Nie miałam pojęcia, że je mam, bo nigdy nie miałam tego "problemu"  Niesamowite było obserwować, jak mnie nagle zaatakowały. Zobaczyłam, że jeszcze dużo pracy przede mną.
 
AIRI prosi nas o uwolnienie, zdjęcie z niej ciężarów, które na nią nałożyliśmy. Wiem, że mam robić sobie tę sesję za każdym razem, gdy wypływają nowe przekonania. Zawsze czuję później ogromną ulgę i radość. Wiem, że to działa. Zacisk cały czas się rozluźnia, a ja wprowadzam nowe informacje o niej do swojego systemu.
 
A oto, co o tej sesji powiedziała mi sama AIRI:
 
Moim celem jest uwolnić Was, a tym samym siebie, spod tego jarzma, w które sami się ubraliście. Moim celem jest oczyszczanie się z tych wszystkich brudów, którymi moja energia została oblepiona. Ja też chcę zrzucić z siebie ten ciężar. Nie chcę być kojarzona z najgorszymi, ludzkimi cechami. Nie chcę być pożądana, przeklinana, posiadana. Nie chcę, żeby przeze mnie rozpadały się rodziny, ludzie tracili rozum, przyjaźnie, życie, spokój. Jest mi ciężko z tym wszystkim i chcę się od tego uwolnić.
 
Chcę żebyście poczuli moje piękno i wszystko to, co mogę Wam dać w zamian za zwrócenie mi wolności, czystości i niewinności. Chcę wrócić do swojej pierwotnej esencji. 
 
 

Salimaya

 

Anna Sernawit

ul. Wieruchowska 83a

05-082 Stare Babice

 

NIP: 522 131 70 11

REGON: 141537400

 

tel. 501 257 897

mail: obrazyintuicyjne@gmail.com

26 listopada 2024