Kiedy wychodzę z głowy i świadomością spływam do przestrzeni serca, wtedy zanurzam się w swoją energię. Wtedy wchodzę do Wewnętrznego Świata, w którym wszystko jest możliwe. 

Tu rozpoznaję swoją wibrację, tu odkrywam swoje Światło. Skupiając się właśnie na nim, stale poszerzam jego zasięg. Ono sprawia, że wszystko wibruje w harmonii ze mną, a to, co nią nie jest, zaczyna się w nim rozpuszczać i rozświetlać. 

Samoistnie opuszcza moją przestrzeń to, co mi nie służy, bo moja uwaga skupiona jest na Świetle, a nie na tym, co próbuje je zakryć. Wtedy najskuteczniej je wzmacniam. Z niczym nie walczę, nic nie odcinam i niczego nie próbuję się pozbyć. Światło łagodnie to wszystko oświetla, prowadząc mnie prosto w swoje ramiona. 

Ono wskazuje mi kierunek i stale zapewnia, że wszystko jest tak, jak ma być. Muszę tylko o nim pamiętać. Muszę codziennie przypominać sobie, żeby tam kierować wzrok, żeby na nim koncentrować swoją uwagę. Żeby pamiętać, że nawet jak go nie widzę, ono zawsze tam JEST ✨️✨️✨️

Wewnątrz mojego serca nieustannie pulsuje kryształowe Światło mojej Duszy. 

Wewnątrz Twojego serca, nieustannie pulsuje kryształowe Światło Twojej Duszy. Pamiętaj o tym Piękna Istoto 💎